Poznaniacy wracają do walki o puchary! Lechici w 3 ostatnich spotkaniach T-mobile Ekstraklasy rozegranych w tydzień, zgarnęli komplet punktów (9).Po porażce w 1/4 Pucharu Polski, Lech Poznań odradza się. Może zwycięstwa nie są porażające, a styl gry nie powala na kolana jednak liczy się zwycięstwo.

Pojedynek z Górnikiem miał być rozegrany 5 marca, ale został odwołany z powodu żałoby narodowej po katastrofie kolejowej pod Szczekocinami.Dziś pewnie nikt nie żałuje tej decyzji, bo wtedy drużyna Lecha była kompletnie rozbita. Teraz wraca do walki o najwyższe cele. Cały mecz był bardzo wyrównany. Decydujący cios w drugiej połowie zadali zawodnicy rezerwowi. W 71 min. zobaczyliśmy podręcznikową akcję Kolejorza. Tonev świetnie zagrał wbiegającemu w pole karne Kikutowi, ten wypatrzył w środku Murawskiego i podał mu idealnie na piąty metr. Muraś bez problemu wpakował futbolówkę pod poprzeczkę. Ostateczny rezultat to 1:0 dla Lecha.

O najlepszym strzelcu ekstraklasy jest teraz w mediach bardzo dużo. Większość już zaczyna spekulacje jak potoczą się losy utalentowanego napastnika. Rudnev na razie jednak zamyka usta dziennikarzom. " Gram teraz tutaj i tu jest moje serce. Chcę do końca rundy być w Lechu i to się liczy"- mówi. Więcej można dowiedzieć się z wywiadu, którego Łotysz udzielił portalowi bulgarska.pl: rudniew-teraz-liczy-sie-dla-mnie-tylko-lech.
Lech Poznań do trzeciego miejsca premiowanego grą w Lidze Europejskiej traci już tylko 3 punkty. Kluczowe będzie poniedziałkowe spotkanie, które piłkarze rozegrają na wyjeździe w Kielcach z tamtejszą Koroną.
zdjęcia: bulgarska.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz